Wiosna, panie sierżancie. Wróciliśmy do wszelkiej maści aktywności sportowych, bieganie pochłonęło nas już dawno i tylko organizm nie daje sobie wytłumaczyć, że pocenie się jakieś takie passe. To oczywiście żart. Gospodarka wodno-elektrolitowa naszych organizmów jest jaka jest i źle by było, gdybyśmy nagle przestali się pocić. Upał i wysiłek fizyczny sprawiają, że pojawia się dyskomfort – pod pachami kwitną wielkie plamy, nieprzyjemny zapach otacza nas niczym chmura. Czasem wystarczy dobry antyperspirant, który na dzień lub dwa ogarnie sprawę i zmniejszy lub zniweluje nadaktywność gruczołów potowych.
Precz z plamami
Bywa jednak, że nawet najlepszy antyperspirant nie pomaga. Warto wtedy sięgnąć po preparaty apteczne i wkładki ze specjalnej tkaniny mocowane bezpośrednio do bluzki czy koszuli, które absorbują nadmiar potu i pomagają utrzymać ubranie w czystości i bezwonności.
Niektórzy dermatolodzy są zdania, że nie powinno się używać antyperspirantów i zaburzać pracy organizmu. Gdyby to było takie proste… Potężne plamy potu – bo przecież nie rozmawiamy i drobnych plamkach, które pojawiają się u każdego i nie są kłopotliwe czy wstydliwe – potrafią wręcz zdezorganizować życie. Jeśli nasza praca zawodowa polega w głównej mierze na kontaktach z ludźmi, jeśli jednym z naszych atutów musi być perfekcyjny wygląd, nadmierne pocenie się jest naprawdę dużym utrudnieniem i obciążeniem psychicznym. Najlepszy antyperspirant może sobie z nim nie poradzić, ale to od niego trzeba zacząć. Może się bowiem okazać, że któryś z obecnych na rynku jednak pomoże. Dopiero po serii prób i błędów sięgamy po preparaty apteczne i rozmaite blokery. Zawsze też istnieje możliwość operacyjnego usunięcia gruczołów potowych spod pach, ale to ostateczność.
Higiena ponad wszystko
Osoby, które mają kłopoty z nadmiernym poceniem się powinny szczególnie dbać o higienę i zawsze mieć przy sobie dezodorujące chusteczki, po które można sięgnąć w toalecie i delikatnie przetrzeć dół pachowy nie narażając ubrania na kolejne ślady – tym razem ślady dezodorantu. Bo nie ma co ukrywać, nie wszystkie antyperspiranty nie pozostawiają śladów na ubraniu. Niektóre plamią, zostawiają lepki osad lub pyłek. Najlepsze antyperspiranty są po prostu skuteczne i niebrudzące.
