Długi lot samolotem – jak sobie radzić?

Nareszcie urlop. W planie wakacje w ciepłych krajach i długi lot samolotem. Jak go przetrwać, żeby nie czuć się zmaltretowanym i zniechęconym? I żeby na kolejne wakacje nie jechać samochodem…

1. Pij wodę. Nie wlewaj w siebie – popijaj małymi łykami jak to masz w zwyczaju na co dzień. Niska wilgotność powietrza w samolocie skutkuje wysuszeniem śluzówek oraz odwodnieniem organizmu. Zaleca się wypijanie ok. szklanki wody (250 ml) w każdej godzinie lotu. Najlepsza jest woda mineralna – działa jak izotonik. Można sięgać też po napoje izotoniczne, ale trzeba uważać na cukier i sód. Nie wolno pić alkoholu, należy ograniczyć kawę – jeszcze bardziej odwadniają organizm.

1. Ruszaj się, a zwłaszcza ruszaj nogami, żeby ograniczyć ryzyko zakrzepicy. Wykonuj ćwiczenia siedząc, a kiedy to tylko możliwe pospaceruj między siedzeniami. Miej na sobie wygodne buty, zrezygnuj z mocno uciskających skarpet. Możesz specjalnie na lot kupić sobie przeciwzakrzepowe podkolanówki.

3. Nie wykonuj silnego makijażu. Raczej wklep w twarz i ręce tłusty krem.

4. W bagażu podręcznym miej zagłówek, wałek, poduszkę. Będzie nie tylko wygodniej, ale i zdrowiej. Pamiętaj, że i w samolocie, i w samochodzie luźno zwisająca głowa sprawia, że kręgi szyjne uciskają tętnicę, co może prowadzić do jej pęknięcia i udaru mózgu. Poduszka w kształcie rogalika powinna towarzyszyć nam w każdej podróży.

5. Pamiętaj o opasce na oczy i zatyczkach do uszu – nie w każdych liniach lotniczych dostaniesz je w pakiecie. Jeśli nie masz kłopoty z wyłączeniem się i zaśnięciem, oddadzą ci nieocenione usługi.

6. Przed lotem zjedz lekkostrawne śniadanie. Uważaj na pokarmy wzdymające. Najlepiej zafunduj sobie wysokobiałkowy posiłek, który nasyci cię na dłużej. Sensowne posiłki zapobiegną chorobie lokomocyjnej oraz znacznie złagodzą skutki jet lag  – posłuchaj stewardesy, kiedy oferuje ci posiłek o nietypowej dla ciebie porze: to właśnie dlatego.

7. Jeśli nosisz soczewki kontaktowe, miej przy sobie sztuczne łzy albo sól fizjologiczną.

8. Po wylądowaniu pozwól sobie na drzemkę, ale nie zapadaj w wielogodzinny sen – to nie ułatwi przystosowania się innej strefy czasowej.