… nie sięgja od razu po kosmetyki, które obiecują cuda, tylko idź na badania. W znakomitej większości przypadków wypadanie włosów spowodowane jest jednym lub wieloma czynnikami z grup, o których poniżej.
- Choroby:
- nadczynność i niedoczynność tarczycy
- grzybica skóry głowy
- depresja
- u kobiet – nadmiar hormonów męskich, u mężczyzn – nadmiar testosteronu
- złe wchłanianie żelaza
- przyjmowanie niektórych leków
2. Styl życia:
- praca w środowisku skażonym toksynami (rtęć, arsen)
- palenie papierosów
- długotrwały albo nagły i niespodziewany silny stres
3. Zła pielęgnacja
- za częste farbowanie
- suszenie, modelowanie (prostowanie, lokowanie) w zbyt wysokiej temperaturze
- ciągłe noszenie końskiego ogona, spinanie, ściąganie włosów gumką
Lista powodów jest długa i zawsze otwarta. Bo i po ciąży włosy wypadają, i kiedy złapiemy jakąś chorobę zakaźną. Włosy nie lubią, kiedy się odchudzamy, mamy awitaminozy. To barometr bardzo czuły, dlatego kiedy nie pomagają kosmetyki a wszelkie kuracje zalecane przez fryzjera czy kosmetyczkę nie przynoszą rezultatu, nie ma sensu sięgać po kolejne cud-balsamy. Analiza wyników badań na pewno podpowie nam, w którą stronę pójść. Oczywiście nie będzie tak, że kiedy tylko zaczniemy się leczyć, włosy wrócą do normy. Wszystko zależy od tego, na co cierpimy. W przypadku chorób tarczycy proces powrotu organizmu do równowagi jest bardzo powolny. Bywa, że szansa na uzyskanie wymarzonej gęstej grzywy właściwie się nie pojawi. Zawsze jednak jest szansa na poprawienie ogólnej kondycji włosów i stanu skóry głowy.
Trzeba pamiętać, że najważniejszym czynnikiem grającym na naszą korzyść jest czas i świadomość, że włosy regenerują się bardzo powoli. Że te najbardziej osłabione i chore i tak muszą wypaść, aby w ich miejsce pojawiły się nowe. Na czas oczekiwania na nowe włosy warto wybrać niezobowiązującą fryzurę, która nie będzie wymagała dodatkowego maltretowania chemikaliami. Warto też zdawać sobie sprawę, że zwłaszcza w zaburzeniach hormonalnych stan skóry, włosów i paznokci zmienia się w zależności od wahań poziomu hormonów – raz jest lepiej, raz gorzej. Najgorzej będzie, kiedy do naszych dolegliwości dołożymy kolejny stres – tego nasze włosy mogą już naprawdę nie wytrzymać. Podstawa zdrowienia to spokój.