inhalator tłokowy

Inhalator – gdy infekcja goni infekcję

Wiosna nas nie rozpieszcza. Zmienna pogoda, duża wilgotność i poranne… przymrozki sprawiają, że wciąż nie możemy zapomnieć o „sezonie grypowym”. Celowo używam cudzysłowu, bo nękają nas raczej banalne infekcje górnych dróg oddechowych, ale przerwy między tym jesienno-zimowym a kolejnym jesienno-zimowym na razie nie widać. Całoroczny sezon infekcyjny… W związku z nawałem infekcji udało nam się niedawno zamordować kolejny inhalator. I kupić nowy. Bo w przypadku spraw gardłowo-nosowych bez inhalatora ani rusz.

Popatrzcie na ten zestaw bojowy:

inhalator

Sam inhalator może mieć dowolną formę: w aptekach, sklepach internetowych, na portalach aukcyjnych znajdziecie całą menażerię – krówki, foki, misie, małpki, biedronki… Słowem, co tylko świat wymyślił, żeby dzieci na inhalację zwabić. W każdym zestawie są dwie silikonowe maseczki (mała i duża – dla dziecka i dla osoby dorosłej); ustnik, w który wetknąć można końcówkę ze smoczkiem; rurka; filtry oraz pojemnik na płyn do inhalacji. Cena niewygórowana, zasada działania prosta jak budowa cepa, zasługi – nie-do-przecenienia.

Kiedy tylko zaczyna drapać nas w gardle i zatyka się nos, czas podpiąć się pod inhalator. Sól fizjologiczna plus lek mukolityczny to mieszanka idealna: bezwonna, be żadnego smaku. Jeśli tylko nauczymy dziecko, że bycie superbohaterem w maseczce przynosi szybkie efekty, możliwe, że uda nam się niemal każdą infekcję zażegnać w zarodku.

inhalator

Także dorośli powinni korzystać z dobrodziejstw inhalatora. To nieprawda, że im człowiek starszy, tym trudniej opanować infekcję i „zawsze kończy się na antybiotyku”. Jeśli nie dopuścimy do rozprzestrzenienia się infekcji; nie przechodzimy jej – położymy się na kilka dni do łóżka, antybiotyk nie będzie konieczny.

Inhalacje z leku mukolitycznego robimy dwa razy dziennie. Ta druga powinna odbyć się nie później niż o godzinie szesnastej. Podany wziewnie lek mukolityczny działa tak samo jak syrop wykrztuśny. Ale jeśli mamy bardzo wysuszoną albo podrażnioną śluzówkę, możemy robić nawilżające inhalacje z samej soli fizjologicznej kilka razy dziennie.

Inhalator warto zabrać ze sobą na urlop – to naprawdę pierwsza pomoc w gardłowej sprawie.

Polecane w serwisie

Popularne artykuły