Jeśli postanowiłeś latem przeprowadzić remont łazienki, bo zbrzydły ci już wczasy na RODOS (Rodzinne Ogródki Działkowe Otoczone Siatką), nie powinieneś zwlekać z decyzją o wymianie starego podgrzewacza wody na nowy. Chwilowo plac boju wygląda tak:
Jeszcze możesz wszystko. To perspektywa bardzo kusząca, bo jeśli po zakończeniu remontu podejmiesz decyzję o zmianie, pracy będzie dużo więcej.
Do wyboru masz:
- podgrzewacze przepływowe
- podgrzewacze przepływowe dużej mocy
- podgrzewacze pojemnościowe
Jeśli do tej pory miałeś w łazience stary piecyk gazowy z otwartą komorą spalania, nie ma się nad czym zastanawiać. Wiesz dobrze, że taki piecyk to urządzenie niebezpieczne i bardzo awaryjne. Zanim nadciągną jesienne chłody i każdy z domowników przedłoży długą kąpiel nad szybki prysznic spraw, by wasza łazienka była w pełni bezpieczna. Nowoczesny podgrzewacz wody jest oszczędny w eksploatacji i przyjazny dla środowiska naturalnego oraz bezpieczny dla domowników. Docenią to zwłaszcza osoby starsze, które zawsze kłopoczą się obsługą tradycyjnych piecyków gazowych i boją się zaczadzenia.
Oczywiście zamontowanie podgrzewacza wody należy powierzyć profesjonaliście.
Urządzenie grzewcze może zostać zainstalowane przez każdego instalatora, który posiada odpowiednie uprawnienia państwowe tzw. „gazowe”. Zalecamy, aby montaż urządzenia był wykonany przez Autoryzowanego Instalatora, który posiada niezbędną dokumentację techniczną pozwalającą wykonać poprawną instalację i konfigurację urządzeń. Dodatkowo, jeżeli montaż zostanie wykonany przez Autoryzowanego Instalatora, może on dokonać wstępnego rozruchu urządzenia. W tym przypadku pierwsze uruchomienie musi być wykonane w ciągu 14 dni od daty rozruchu.
I po remoncie
Pamiętasz jeszcze jak wyglądało to gruzowisko zwane placem boju? Nie pozostał już nawet ślad. Nowy wystrój łazienki cieszy oczy i kieszeń: mniejsze są rachunki za wodę i gaz. Domownicy czują się bezpieczni. Jakość nowego podgrzewacza wody warta była swojej ceny, a facet, który go zamontował okazał się na tyle sympatyczny i rzeczowy, że na pewno zadzwonisz po niego, kiedy zajdzie potrzeba konserwacji podgrzewacza. Właściwie już nie pamiętasz, dlaczego tak długo zwlekałeś z tym remontem…