Rynek samochodów używanych trzyma się mocno, choć nierzetelnych sprzedawców i komisów nie brakuje. Legendarne „przebijanie licznika” odbywa się teraz w białych rękawiczkach – wszystko bazuje na elektronice i trzeba już innego rodzaju umiejętności, żeby robić przekręty. Ale da się, wciąż da się tak przygotować powypadkowe auto o wielkim przebiegu do sprzedaży na rynku wtórnym, żeby się klient nie połapał. A kiedy się połapie, jest za późno na reklamację. Oczywiście świadomy klient nie powinien udawać się do komisu samochodowego sam – zaprzyjaźniony mechanik jest niezbędny. A jeśli chcemy jednak dokonać zakupu samodzielnie, najlepiej udać się do salonu samochodowego, który prowadzi także sprzedaż samochodów używanych.
Samochód używany nabyty w salonie samochodowym to pojazd o gwarantowanym przebiegu nie większym niż… (tu każdy salon ma swoje zasady) oraz nie starszy niż… (i tu także ustalenia poszczególnych salonów są różne). Kupując takie auto możemy liczyć na gwarancję oraz możliwość naprawy we wszystkich autoryzowanych serwisach.
Salony samochodowe dbają o jakość samochodów używanych traktując je z taką samą pieczołowitością jak samochody nowe – wszak chodzi o markę. Dlatego każdy sprzedawany w salonie samochód z drugiej ręki musi uzyskać certyfikat DEKRA.
DEKRA Znak Jakości – profesjonalny system oceny pojazdów używanych – powstał na bazie doświadczeń koncernu DEKRA uzyskanych przy wdrażaniu podobnych projektów we Włoszech, Hiszpanii, Niemczech oraz na Węgrzech. We wszystkich tych państwach funkcjonuje on w oparciu o te same założenia.
Na samochód używany nabyty w salonie nie można się naciąć. Żeby uzyskał on Certyfikat Jakości Pojazdu, bada się podczas przeglądu ok. 150 newralgicznych elementów stanowiących o jego bezpieczeństwie. Mechaników wspomaga w pracy komputer, który sczytuje dane i określa procentowo stan poszczególnych podzespołów samochodu.
Jeśli więc z jakiegokolwiek powodu planujecie zakup samochodu używanego, warto udać się do salonu dobrej marki. Samochód używany także można kupić na kredyt, a pracownicy salonu pomogą ze wszystkimi formalnościami tak samo jak w przypadku auta fabrycznie nowego. Nówka-sztuka czy druga ręka – wybór jest równie bezpieczny.