Nie bez powodu zapalamy znicze w Dniu Wszystkich Świętych oraz w Dniu Zadusznym. Światło symbolizuje nie tylko pamięć o tych, którzy odeszli, ale także ma przypominać nam, że i dla nas kiedyś nadejdzie kres. Jarzące się w mroku znicze, pełgające płomyki świec i zapach stearyny są jak drogowskaz – to tutaj, w każdej nekropolii jest meta. Dla każdego – bez wyjątku. Kto wierzy w życie pozagrobowe, ten może potraktować światło dosłownie – jako element rozświetlający mroki śmierci. Kto poprzestaje na symbolice świeckiej, na pewno wróci w blasku świec wspomnieniami do dni, w których umarli, znajomi, kochani byli jeszcze wśród nas…
Symbolika światła jest piękna i tajemnicza.