Kiedy zaczną się pierwsze jesienne słoty, za późno już będzie na myślenie o podnoszeniu odporności. Teraz jest na to pora, chociaż lato raczej odsuwa od nas myśl, że kiedyś w końcu wróci sezon na przeziębienie. Ale przecież i latem infekcja górnych dróg oddechowych zdarza się często – może nie jest to plaga, ale bywa przecież, że latem nęka nas zapalenie gardła, katar, podwyższona temperatura. Wirusy raczej nie wybierają się na wakacje. Siedzą przyczajone i knują.
Co zrobić, żeby utrudnić im życie?
1. Przebywaj dużo na świeżym powietrzu. Latem, podczas urlopu, właściwie cały dzień możesz spędzać poza domem, celebrować śniadania na trawie i kolacje z widokiem na zachód słońca. Nic też nie stoi na przeszkodzie, żebyś… spał na zewnątrz. Letnie noce są takie ciepłe!
2. Uprawiaj sporty. Jeźdź na rowerze, pływaj, graj w piłkę, wędruj po górach… Stymuluj układ odpornościowy na wszystkie możliwe sposoby, łącząc przyjemne z pożytecznym.
3. Jeśli to konieczne, już teraz zacznij przyjmować preparaty zwiększające odporność na infekcje. Zanim w okna zajrzy jesień, nagromadzenie substancji czynnej w organizmie będzie na tyle duże, a twoja odporność na tyle silna, że z łatwością stawisz czoła atakom wirusów.
4. Dużo pij – zwłaszcza wodę. Także zielone koktajle warzywno-owocowe. Ładuj witaminowy akumulator, póki masz pod ręką świeże owoce i warzywa sezonowe. To doskonałe wspomaganie odporności, które w połączeniu z dobrymi preparatami zwiększającymi odporność uczyni cię mniej podatnym na jesienne infekcje górnych dróg oddechowych.
5. Naprawdę dobrze, efektywnie odpoczywaj. Żyj tu i teraz (mindfullnes) – nie myśl o minionych stresach, nie przewiduj nadciągających. Układ odpornościowy nie lubi takich stresowych huśtawek. Co było, to było; co miało być – jest, a będzie to, co będzie.
6. Już teraz wizualizuj sobie piękną złotą jesień: dookoła wszyscy zasmarkani, a ty nie. Dookoła wszyscy kaszlą, a ty nie. Dookoła tyle pięknych żółtych liści, a ty turlasz się w nich jak dziecko. Będzie dobrze, tylko pozwól sobie naładować akumulator. Teraz. Latem. Infekcja górnych dróg oddechowych? A co to takiego…?